Opis
Poznaj wesołego, zwinnego i odważnego Motyla Marcela jednego z mieszkańców Krainy Różowego Nieba w Bajkolandzie. Marcel uwielbia latać i poznawać nowe miejsca swojej krainy. Jego hobby to robienie piruetów, przewrotów i innych akrobacji w powietrzu. Pewnego razu wpadł w tarapaty, ponieważ za namową swojej koleżanki Pszczoły Karoliny szybował podczas erupcji Wulkanu Czekoladowego. Przekonaj się jak sobie z tym poradzi. Jak pomogą jemu jego prawdziwi przyjaciele. I co wspólnego z tym wszystkim ma magiczne krzesło, wyprawa na Kopułę Szczęścia, zwariowana ważka Genowefa oraz różdżka dobrej wróżki Choreglify. Zapraszam Cię serdecznie do odkrycia Krainy Różowego Nieba w Bajkolandzie – świata Motylka Marcelka.
Marlena –
Świetna książka, czyta się ją jednym tchem, wciągająca. Bajka dla każdego, i dużego, i małego, bez wyjątku! Pozwala uruchomić wyobraźnie i przenieść się do magicznej krainy . A przy tym, zwraca uwagę na wartości jakimi powinno się kierować w życiu i patrzeć ze zrozumieniem i szacunkiem na drugiego człowieka. Szczerze polecam 🙂
Natalia –
Bardzo polecam te książkę. Bajka jest fenomenalna. Tekst genialny. Przenosi czytelnika do Krainy Różowego Nieba. Pobudza fantazje. Przypomina piękne wartości, które niestety w obecnych czasach spoczywają w pamięci naszych Babć. Polecam nie tylko dla dzieci.
Victor –
Bajka jest pełna bezcennych, pięknych wartości życiowych zawartych w treści, malowniczo przedstawionych losów bohaterów, w pięknie ubarwionej i pokazanej na obrazkach Krainie Różowego Nieba. Polecam całym serduchem wszystkim czytelnikom.
Mama, która czytała bajkę swojemu dziecku i sama była zachwycona:) –
Bajka przepiękna! Wzmacnia wartości dziecka i dodaje wiary we własne siły:) Polecam każdemu – wspaniały prezent np. od Mikołaja:) Czekam na kolejną bajkę!
Pozdrawiam
Teodozja –
Piękne ilustracje, pobudzające wyobraźnię. Fabuła przyjemna, z morałem, w sam raz dla dzieci w wieku przedszkolnym!
Spa2007 –
Synek dostał książkę na 5te urodziny, właśnie zakończył ja czytać wraz z tatą, bardzo go zafascynowala, codziennie domagał się, żeby ją dalej czytać. Podobały mu sie ilustracje, losy motylka o tym samym imieniu co on sam:-) zapytałam go co napisać o tej książce? Synek odpowiedzial “Książka bardzo fajna. Zeby pisala Pani tych takich książek dużo” 🙂 i dodał, ze to jego książka i na pewno jej już nie odda 🙂 pozdrawiam Autorkę:-)